TORKI WZIĘTE

TORKI WZIĘTE

Tym razem graliśmy w Torkach z tamtejszym Orłem. Do 22 minuty nie wiele ciekawego działo się na murawie po za obitą poprzeczką bramki gospodarzy. Jednak właśnie w 22' Rafał Kilian otworzył wynik strzelając bramkę na 0:1.Dziesięć minut później arbiter odgwizduje rzut karny i Arek Kocaj podwyższa na 0:2.

Po zmianie połówek Łapisz (LKS Orzeł Torki) egzekwuje rzut karny podyktowany w stronę gospodarzy i od 55-tej minuty mamy wynik 1:2. W 66' Andrii Nakonechnyij podwyższa na 1:3 i nabieramy trochę spokoju a w 78 minucie kiedy Mateusz Szybiak ustala wynik spotkania na 1:4, jesteśmy pewni wygranej.

Za tydzień zapraszamy na nasz stadion na ostatni mecz sezonu, w którym spotkamy się z Bizonem Medyka.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości