REMIS W KAŃCZUDZE
W niedzielne południe przyszło nam rozegrać pojedynek z MKS-em Kańczuga.
Po sytuacji w tabeli można było w ciemno obstawiać na remis w tym spotkaniu i tak też było.
Od samego początku gospodarze chcieli przejąć inicjatywę i dążyli do strzelenia bramki. Udało im się to w 33-ciej minucie kiedy to Mateusz Cząstka pokonał Janusza Aleksandra.
Zespół Czuwaju również miał kilka dogodnych sytuacji strzeleckich jednak brakowało precyzji w wykonaniu strzału.
w 38-smej minucie Dawid Bawor ujrzał drugą żółtą kartkę i w konsekwencji tego zespół z Kańczugi grał w osłabieniu, nie było tego jednak widać w grze ponieważ gospodarze nie cofnęli się do głębokiej obrony a grali dalej na zwycięstwo. W naszym zespole natomiast żaden strzał nie mógł wejść do bramki. Gra była wyrównana i nie było za bardzo widać przewagi.
W 61-szej minucie wyrównujemy za sprawą Bartłomieja Łuca, który umieścił piłkę w siatce i mamy wynik 1:1.
Do końca meczu obraz gry nie uległ zmianie i wywozimy z Kańczugi 1 pkt.
Brawa należą się całemu zespołowi za walkę do ostatnich minut i podziękowania dla kibiców, którzy wspierali swoją drużynę do ostatniego gwizdka.
Za tydzień gramy u siebie z Błękitnymi Grzęska i liczymy na 3 punkty, a już dziś zapraszamy wszystkich na to spotkanie.
Komentarze