CZUWAJ-POGÓRZE DUBIECKO 2-1

CZUWAJ-POGÓRZE DUBIECKO 2-1

W dzisiejszym spotkaniu podejmowaliśmy drużynę Pogórza Dubiecko. Rywal nie należy do najsłabszych i udowodnił to niebezpiecznym strzałem już w pierwszej minucie meczu.

My odpowiedzieliśmy również niebezpiecznym strzałem już w ósmej minucie gdzie Bartłomiej Łuc był bliski zdobycia pierwszego gola w meczu i znów w 12 min. Bury Jakub z Pogórza strzela w boczną siatkę Jaśka. w 16 min Darek Pałys padł na murawę w polu karnym atakowany przez dwóch Pogórzan jednak sędzia nie dopatrzył się tam przewinienia. I nastała 18 min. gdzie znowu Łuc był bliski wyprowadzenia nas na prowadzenie, jednak po rzucie wolnym wykonywanym przez niego piłka poszybowała nad murem i odbija się od słupka a dobitka się nie powiodła, aż w końcu w 36 min. meczu Bartłomiej Łuc strzelił bramkę, która dała nam prowadzenie. Jeszcze przed przerwą mogliśmy podwyższyć jednak w 41 min. piłka poszybowała wprost w bramkarza.

Po przerwie nie spuszczamy z tępa i w 57 min. strzelamy brameczkę na 2-0 jednak sędzia dopatrzył się w tej sytuacji spalonego i nie uznaje bramki. W 62 znowu Łuc oddaje niebezpieczny strzał, który nie znajduje ujścia w siatce ale już w 71 min. podwyższa na 2-0 i kibice szaleją. Minutę po wznowieniu meczu znów nasz zespół doprowadza do niebezpiecznej sytuacji podbramkowej ale bez rezultatu. W 74 Niedziela ujrzał żółtą kartkę za faul, w 77 Łuc schodzi odpocząć w owacjach za strzelone bramki a za niego wchodzi Szybiak Mateusz, który co prawda też miał dwie dogodne sytuacje do strzelenia bramki jednak ich nie wykorzystuje.

Nasz zespół troszkę się rozluźnił w końcówce prowadząc 2-0 i niestety Pogórze w 92 min. meczu dochodzi do dogodnej sytuacji pod bramką Jaśka i strzela nam gola. Ważne jednak jest to, że wygrywamy spotkanie 2-1 z wcale nie najsłabszym rywalem i inkasujemy trzy punkty.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości